Gwałciciel z Zielonej Góry.jpeg
Gwałciciel z Zielonej Góry.jpeg Rozmiar 17 KB |
Grasuje od 9 stycznia 2010 w Zielonej Górze i okolicach.
Zachomikujcie to zdjęcie do siebie, może ktoś go widział, może ktoś pomoże go złapać!
Sobota, 9 stycznia, 5.00. Pierwszy napad. Ofiara prawdopodobnie wracała z dyskoteki. Na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Ułańskiej podszedł do niej mężczyzna uzbrojony w nóż. Zaciągnął dziewczynę do pustostanu. Tam rozciął jej ubranie i zgwałcił.
Wtorek, 19 stycznia, około 21.00. Zaatakował po raz drugi. Do prostytutki stojącej na rogu ulic Wrocławskiej i Słowackiego podszedł nieznajomy i stwierdził, że chciałby skorzystać z jej usług. Udali się w ustronne miejsce. Gdy zażądała pieniędzy, bandyta zaatakował ją, pobił i zgwałcił.
Czwartek, 21 stycznia i piątek, 22 stycznia. Trzeci i czwarty napad. Tym razem zwyrodnialec uderzył w okolicach ul. Zachodniej i ul. Zawadzkiego. W piątek 32-latka spacerowała z psem. Nagle podszedł nieznany mężczyzna. Rzucił się na nią i usiłował zgwałcić. Kobieta uciekła, ale po spotkaniu z bandziorem ma rany cięte szyi i twarzy.
Wtorek, 2 lutego. Gwałciciel zarzucił worek na głowę 16-latki ze Świdnicy. Na szczęście, do gwałtu nie doszło. Dziewczyna ma poranione nogi i piersi. Prawdopodobnie żyletką.